
Mój syn idzie do przedszkola. W ulotce czytam o programie antymobbingowym. U sąsiadów co jakiś czas trójka dzieci ze szkoły syna bawi się na trampolinie. To stworzona przez szkołę grupa „przyjaciół” (czwórka dzieci, które mają razem spędzać czas w szkole i po szkole) – element działań antymobbingowych szkoły.

Mieszkam w Norwegii i nie wiem, mówiąc szczerze, jak do sprawy „nękania” podchodzi się w polskich placówkach edukacyjnych. W Skandynawii sprawa jest brana bardzo na poważnie. Programy antydyskryminacyjne, antymobbingowe, socjalizujące, integrujące… Jest tego tutaj sporo i są elementem systemu, który troszczy się o obywateli.
Jesper Juul często wspominał o różnych skandynawskich pomysłach w tych tematach i wskazywał na brak sensu takich działań. Co jakiś czas wymyśla się nowy, nowatorski program, mający przeciwdziałać negatywnym zachowaniom społecznym. Wszystko zaczyna się już w przedszkolu.
Co wobec tego proponuje Pan Juul, skoro te programy, opracowane przez specjalistów przecież, nie są według niego warte wysiłku?

Jesper Juul podkreślał, że możemy wyposażyć dzieci, ludzi, siebie (a więc Świat) w najlepsze, najskuteczniejsze narzędzie do radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Najlepsze też do tego, by przeciwdziałać mobbingowi, nękaniu czy przemocy wobec innych ludzi. Jest to zdrowe i silne poczucie własnej wartości.
Co to jest?
To poczucie, że jestem okej, taka jaka jestem w tym momencie. Ze wszystkimi uczuciami, emocjami, myślami, marzeniami i strategiami, jakie w życiu obieram. Że teraz właśnie, jestem najlepszą wersją siebie, i to jest ok. Ani nie jestem dobra ani zła – z samego faktu, że istnieję, jestem po prostu wartościowa.
Osoby, które mają mocne poczucie własnej wartości, poradzą sobie w sytuacji wykluczenia z grupy czy mobbingu. Co więcej, same nie będą nękały innych.
Co zrobić wobec tego, gdy moje dziecko albo inna bliska mi osoba przeżywa ciężką sytuację?
Do budowania poczucia własnej wartości potrzeba jest wiedza o samym sobie i akceptujący stosunek do tej wiedzy. Więc kluczowe jest tutaj nasze zainteresowanie drugim człowiekiem:
Jak się czujesz w tej sytuacji?
Co myślisz w tej sytuacji?
Gdy ktoś tak robi, co się w tobie dzieje?
A także: niezagadywanie, niezaprzeczanie, nieodwracanie uwagi, niepróbowanie znajdowania rozwiązania. Po prostu bycie z dzieckiem. Po prostu bycie z człowiekiem i przyjmowanie jego stanu z taką postawą: jestem tu i ciebie słyszę, widzę. Masz prawo do tego, by tak się czuć. Kluczowe w budowaniu i rozwijaniu poczucia własnej wartości jest pozwolenie na doświadczenie dziecka i na to, by mogło je przeżyć. My towarzyszymy.
Każde doświadczenie może być budujące dla poczucia własnej wartości.
Każde!
Jeśli będziemy przy dziecku, będziemy go słuchać, pytać o jego perspektywę albo nie mówiąc nic dawać milczące wsparcie, przyczyniamy się do tego, że dziecko poznaje samego siebie – w trudnych czy miłych doświadczeniach. Niezagadane, ma możliwość złapać kontakt z tym, co dzieje się z nim w danym momencie. A nasze zaufanie do tego, że dziecko radzi sobie w każdej sytuacji najlepiej jak potrafi, mając nas za towarzyszy (a nie dających rady czy rozwiązania mędrców) jest bardzo cenne! Milknąc, sami uczymy się dużo o sobie (a więc także budujemy nasze własne poczucie własnej wartości), a emocje dziecka mają przestrzeń by wybrzmieć.
Dlatego nie warto wymazywać z życia dziecka trudnych doświadczeń, nie warto kierować swojej energii w pouczanie innych dorosłych, jak powinni odnosić się do waszego dziecka, nie warto prawić mu kazań na temat szkodliwości słodyczy i ich wpływie na bóle brzucha. Doświadczenia są. Po prostu. Rodzimy się po to, by doświadczać cały czas. Dzięki różnym doświadczeniom uczymy się – jeśli mamy przy sobie dorosłego towarzyszącego i słuchającego, mamy szansę nauczyć się wiele o sobie. Akceptacja, która płynie od bliskiego nam dorosłego wspiera poczucie bycia okej i bycia wartościowym w każdej sytuacji życia.
Czego lepiej nie robić, by wspierać poczucie własnej wartości?
- krytykować
- chwalić
- nagradzać
- zabawiać
- nazywać emocje i uczucia dziecka*
- wypytywać
- pokazać dobre strony sytuacji
- wytłumaczyć sytuację
A co możemy zrobić?
- słuchać
- być
- usiąść obok
- stanąć obok
- objąć
- otworzyć serce
- zapytać
- milczeć
- powiedzieć: tak
Więcej o poczuciu własnej wartości opowiem Wam na seminarium inspirującym według scenariusza Jespera Juula. To cudowne seminarium, które niesie dużo dobra w Świat. Najbliższe poprowadzę online w zamkniętej grupie na facebooku i z materiałami kursowymi. Oto link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/2434771710171419/
A tu link do biletów: https://zotrolla.teachable.com/p/mowie-tak

*Chyba, że to dla nas mega naturalne, jednak moje doświadczenie jest takie, że rzadko kiedy tak jest 😉