#jestemZiemią #przyrodatoja
Czy my musimy „ratować” przyrodę i mamę Ziemię? Nie wiem jak Wy, ale ja mam dość dramatu, który chyba bywa uzależnieniem. W dramacie tym występują trzy postacie i każda z nich ma określoną rolę do odegrania. Jedna ma najgorzej, jest…
Jak nie mieć koni i mieć konie, czyli życie oparte na wartościach
Każde życie jest wartościowe. Lepiej zapytać: jakie życie będzie dla mnie pełne, bogate, mające znaczenie? Opowiem Wam coś. Marzą mi się konie. Chcę mieć dom na wsi, dużo terenu wokół, lasu, łąk, może zdarzyć się jeziorko, pagórki, skałki… I tak…
Co robić, gdy wszystkie plany idą się je***? Czyli o graniu w karty.
Częścią życia rodziny z małymi dziećmi jest to, że co chwila zawracamy. Do życia. Mieliśmy piękne plany spędzenia Świąt w Polsce z rodziną, a po drodze na prom spania w uroczych leśnych chatkach w Szwecji. Tuż przed wyjazdem, nasz rodzinny…
Świętuj swoją wrażliwość!
W pracy od cholery deadline’ów, w domu chore dzieci, niepozałatwiane sprawy, do przedszkola trzeba przygotować strój, żona ma imprezę mikołajkową i wyjeżdża na dwa dni, mąż nagle jakiś taki wypalony… Więc czujesz, że oszalejesz! Że to już na pewno za…
Nie mów mi, że mnie słyszysz
Czyli, jak relacyjna nowomowa zabija relację. Nie mów mi: „Słyszę, że się złościsz” „Słyszę, że opłakujesz. Słyszę cię.” Bo, kurna chata, nie słyszysz, skoro piszę do Ciebie. Bo nic nie opłakuję! Do cholery. A jak mi powiesz: no ja tak…